Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi MaKuz z miasteczka Łódź. Mam przejechane 63765.38 kilometrów w tym 9335.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.84 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 1200 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MaKuz.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 350.70km
  • Czas 11:45
  • VAVG 29.85km/h
  • VMAX 45.30km/h
  • Temperatura 27.0°C
  • HRmax 162 ( 87%)
  • HRavg 128 ( 69%)
  • Kalorie 6380kcal
  • Sprzęt letni
  • Aktywność Jazda na rowerze

350km

Sobota, 22 czerwca 2013 · dodano: 22.06.2013 | Komentarze 4

Plany na dzisiaj były ambitne, ale okazało się że zbyt ambitne. Trasy 450 - 500km muszą poczekać... aż będę młodszy. Ruszam o 5 rano, a planowałem o 4-tej, ale zaspałem, a szkoda bo rano były idealne warunki do jazdy, które w południe się pogorszyły - zrobiło się gorąco i zaczęło trochę wiać.
Trasa: Łódź - Chorzeszów - Łask - Szczerców - Widawa - Zduńska Wola - Łask - Szadek - Górna Wola - Zygry - Kazimierz/Lutomiersk - Kwiatkowice - Chorzeszów. Po 195km kończę pierwsze kółko na punkcie żywnościowym w Chorzeszowie. Akurat przez Chorzeszów przejeżdża ustawka z Maratońskiej - nie było okazji pogadac, ale widząc jak pożeram bułke drożdżową 25km od domu, musieli pomyśleć że do końca zwariowałem :) Ruszam na drugie kółko - ale widzę że coś jest nie tak - nie mogę wejść na wyższe pulsy i źle się jedzie, źle i coraz gorzej. Nie pomaga duża ilość picia i jedzenia. Od 300 kilometra jest juz bardzo słabo, skracam okrążenie (odpuszczam sobie Zygry i Kazimierz) i z Kwiatkowic wracam do domu.


Hz - 53%
Fz - 43%
Pz - 4%

Acad 81





Komentarze
MaKuz
| 16:35 poniedziałek, 24 czerwca 2013 | linkuj Panowie - jeżeli się ustawicie na jakąś traskę - dajcie znać.
Gość | 07:44 poniedziałek, 24 czerwca 2013 | linkuj Arek,najpierw z dyw.inwemer dookoła Jeziorska a później już 150 km = bułka z masłem!
MaKuz
| 06:12 niedziela, 23 czerwca 2013 | linkuj Dzięki. Arek - to co - tak ostro było od początku? Przecież Ty mocarz jesteś.
A do dłuższych jazd trzeba się przyzwyczaić, a później mocno pilnować żeby na początku nie jechać za szybko.
arekap
| 21:14 sobota, 22 czerwca 2013 | linkuj A mi po 45km brało sił...
Gratulacje dystansu, jak na jazdę solo to super średnia(ja mam ambicje na 150 chociaż).
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa pobie
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]