Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi MaKuz z miasteczka Łódź. Mam przejechane 63765.38 kilometrów w tym 9335.50 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.84 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy MaKuz.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2011

Dystans całkowity:477.60 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:16:41
Średnia prędkość:28.63 km/h
Maksymalna prędkość:55.20 km/h
Maks. tętno maksymalne:183 (100 %)
Maks. tętno średnie:153 (83 %)
Suma kalorii:11201 kcal
Liczba aktywności:7
Średnio na aktywność:68.23 km i 2h 23m
Więcej statystyk
  • DST 71.00km
  • Czas 02:27
  • VAVG 28.98km/h
  • VMAX 41.80km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • HRmax 178 ( 97%)
  • HRavg 151 ( 82%)
  • Kalorie 1728kcal
  • Sprzęt zimówka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trochę skrócona trasa na Dobruchów - Sylwester 2011

Sobota, 31 grudnia 2011 · dodano: 31.12.2011 | Komentarze 0

Lekki deszcz na początku, później sucho, dosyć ciepło, słaby wiatr - super pogoda jak na 31 grudnia.
Na Maratońską przyjechało 6 osób, ale z powodu deszczu 4 zrezygnowały. Tomek pojechał pierwszy, ja kilka minut później - ale już go nie dogoniłem. Od Chorzeszowa w grupie 2 osobowej.
Ostatnia trasa w tym roku - od stycznia przejechałem 10500 km




  • DST 61.60km
  • Czas 02:05
  • VAVG 29.57km/h
  • VMAX 39.60km/h
  • Temperatura 5.0°C
  • HRmax 183 (100%)
  • HRavg 138 ( 75%)
  • Kalorie 1374kcal
  • Sprzęt zimówka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trasa zimowa-przez Mikołajewice

Poniedziałek, 26 grudnia 2011 · dodano: 26.12.2011 | Komentarze 0

Grupa 4 osoby. Dosyć ciepło, ale mokro. Na początku silny wiatr, później lekki deszcz. Nie wiem czy dzisiejszy HR max to nie błąd pulsometru, bo w jednym miejscu było bardzo ciężko, ale chyba nie aż tak. Jeżeli to rzeczywisty pomiar - to jest gorzej niż myślałem.




  • DST 73.00km
  • Czas 02:31
  • VAVG 29.01km/h
  • VMAX 47.90km/h
  • Temperatura 2.0°C
  • HRmax 173 ( 94%)
  • HRavg 147 ( 80%)
  • Kalorie 1698kcal
  • Sprzęt zimówka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trasa przez Dobruchów

Niedziela, 25 grudnia 2011 · dodano: 25.12.2011 | Komentarze 0

Nie mogłem jechać z grupą, bo o 12-tej musiałem być spowrotem w domu. Pogoda super, sucho, dosyć ciepło, trochę wiatru.




  • DST 78.00km
  • Czas 02:40
  • VAVG 29.25km/h
  • VMAX 40.30km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • HRmax 178 ( 97%)
  • HRavg 153 ( 83%)
  • Kalorie 1681kcal
  • Sprzęt zimówka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trasa ustawki - przez Dobruchów

Piątek, 23 grudnia 2011 · dodano: 23.12.2011 | Komentarze 0

Jazda w grupie 4 osoby, tempo do 30km/h. Super pogoda - sucho, bez wiatru, trochę zimno - około zera st. Miejscami trochę sniegu i lodu - ale wyraźnie widoczne.




  • DST 60.00km
  • Czas 02:11
  • VAVG 27.48km/h
  • VMAX 55.20km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • HRmax 168 ( 91%)
  • HRavg 141 ( 77%)
  • Kalorie 1377kcal
  • Sprzęt zimówka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trasa zimowa przez Mikołajewice

Niedziela, 18 grudnia 2011 · dodano: 18.12.2011 | Komentarze 0

Rano deszcz. Po południu zrobiło się sucho - jadę. Poniewaz zrobiło się późno - jadę krótką trasę zimową. Zimno, bardzo mocny wiatr ale sucho.




  • DST 74.00km
  • Czas 02:40
  • VAVG 27.75km/h
  • VMAX 44.60km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • HRmax 180 ( 98%)
  • HRavg 149 ( 81%)
  • Kalorie 1859kcal
  • Sprzęt letni
  • Aktywność Jazda na rowerze

ustawka - przez Dobruchów

Sobota, 17 grudnia 2011 · dodano: 17.12.2011 | Komentarze 0

Dzień przebitych opon. Rano biorę zimówka - z przodu kapeć, nie ma czasu naprawiać, jadę na letnim. Na trasie w grupie w sumie trzy gumy. Za każdym razem grupa czeka na wymianę dętki - dlatego dzisiejsze średnie niskie, ale tempo było mocne. Za mocne jak dla mnie.




  • DST 60.00km
  • Czas 02:07
  • VAVG 28.35km/h
  • VMAX 43.00km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • HRmax 175 ( 95%)
  • HRavg 150 ( 81%)
  • Kalorie 1484kcal
  • Sprzęt zimówka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Początek sezonu 2011/2012 - trasa zimowa przez Mikołajewice

Czwartek, 15 grudnia 2011 · dodano: 15.12.2011 | Komentarze 0

Pierwsza jazda od prawie dwóch tygodni, po feralnej lodowej niedzieli. W sumie ponad trzy tygodnie bez roweru - co można potraktować jako przerwę między sezonami.